Utworzono: 22-03-2019 7:20

16 marca w Ratułowie, województwo małopolskie, 9 letni chłopiec kierując quadem zderzył się na drodze publicznej z samochodem osobowym. Na skutek obrażeń dziecko zostało zabrane śmigłowcem do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się go uratować, 20 marca chłopiec zmarł.

Źródło: www.policja.pl

Jak wynika z wstępnych ustaleń, chłopiec kierował quadem sam, wjechał z drogi podporządkowanej wprost przed jadące prawidłowo audi. Kierująca samochodem osobowym kobieta nie miała szans na unikniecie wypadku. Jak ustalili policjanci, chłopiec w chwili wypadku nie miał na głowie kasku.

Śledczy będą teraz ustalać okoliczności zdarzenia, a w szczególności to, dlaczego dziecko kierowało pojazdem na drodze publicznej, czego zgodnie z przepisami prawa robić mu nie było wolno. Przypominamy, że pojazdy typu quad, a zatem  zgodnie z ustawową definicją, czterokołowce, można prowadzić na drogach publicznych tylko wówczas, gdy ma się do tego stosowne uprawnienia. W przypadku czterokołowców lekkich (masa własna nie przekracza 350 kg, konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h) jest to minimum prawo jazdy kategorii AM, a zatem dokument, o który można ubiegać się dopiero w wieku 14 lat! Tymczasem w ostatnich latach ugruntowała się tradycja,  że tego typu pojazdy otrzymują dzieci na pierwszą komunię, a zatem w wieku 8-9 lat! W takim wieku, oprócz braku uprawnień, każdemu dziecku brakuje umiejętności, wiedzy i wyobraźni, by kierować tego typu pojazdem na drodze publicznej.
Wiek minimalny dla poszczególnych kategorii prawa jazdy, to nie wymysł urzędników, ale dobrze przemyślane kryteria, jakie trzeba spełnić, by zostać kierowcą. Ponadto w przypadku kategorii, o które można się ubiegać w wieku poniżej 18 lat, a zatem AM, A1, B1 i T, do rozpoczęcia szkolenia wymagana jest zgoda rodzica lub opiekuna prawnego. Warto przy tym podkreślić, że nie chodzi tylko o podpis na „papierku”, ale o dobrze przemyślaną decyzję opartą na obserwacji dziecka, wiedzy na temat jego zachowań , dojrzałości i umiejętności podejmowania trafnych decyzji w różnych sytuacjach. Puszczanie dziecka na kurs prawa jazdy tylko dlatego, że ono tak chce, może być bardzo zgubne w skutkach zarówno dla niego, jak również dla innych uczestników ruchu.

W przypadku 9 letniego chłopca, który zasiadł za kierownicą quada, nie może być mowy o jakichkolwiek kwalifikacjach. Do osiągnięcia wieku minimalnego, by kierować tego typu pojazdami, brakowało mu aż 5 lat. Wobec tego pozostaje pytanie, jak to się stało, że feralnego dnia samodzielnie jechał czterokołowcem. Opcje w zasadzie są tylko dwie – albo ktoś mu na to pozwolił, albo nie dopilnował, by dziecko samowolnie nie wzięło kluczyków. W obu przypadkach wiana bynajmniej nie leży po stronie dziecka.

Podobnych historii rocznie nie jest zbyt wiele, nieletni są sprawcami zaledwie 3,5% wypadków, ale niestety bardzo często są to wypadki  tragiczne w skutkach. Zazwyczaj chodzi o przypadki, gdzie dziecko kradnie rodzicom kluczyki do pojazdu lub co gorsza, kieruje pojazdem bez uprawnień za ich zgodą. Uprawnienia tymczasem to też nie wymysł urzędników, lecz osiągnięte w określony sposób kwalifikacje do kierowania pojazdami zdobyte pod okiem instruktora w szkole jazdy i potwierdzone na egzaminie w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego. Zarówno instruktor, jak również egzaminator, podejmują decyzję, czy dana osoba ma wystarczającą wiedzę i umiejętności, by otrzymać prawo jazdy. Mowa bowiem o pojazdach, które w niewłaściwych rękach mogą stanowić śmiertelne zagrożenie na drodze. W przypadku kategorii prawa jazdy, które można uzyskać przed 18 rokiem życia są to odpowiednio:

Kategoria AM (14 lat) – pojazdy mogące rozpędzić się do 45 km/h, a zatem wystarczająco dużo, by zabić przy uderzeniu np. w drzewo.
Kategoria T (16 lat) – nawet wielotonowe pojazdy w tym ciągniki rolnicze z przyczepami, pojazdy wolnobieżne, których waga i rozmiary w niewłaściwych rękach mogą stanowić śmiertelne zagrożenie.
Kategoria A1 (16 lat) – motocykle o prędkości maksymalnej powyżej 100 km/h.
Kategoria B1 (16 lat) – małe samochody osobowe i czterokołowce, które są w stanie rozpędzić się do prędkości powyżej 100 km/h.

 W 2018 r. osoby w wieku poniżej 14 lat spowodowały 725 wypadków, w których życie straciło 10 osób, a 729 zostało rannych.