infoCAR

Jesteś w naszym starym serwisie.

Serwis działa, niedługo wszystkie usługi będą w nowym info-car.pl

Zaloguj się

Wirtualna przyszłość szkół jazdy

Utworzono: 20-04-2013 0:00

Zmiany w prawie jazdy kojarzą się głownie ze zmianą egzaminu teoretycznego. Jest to jednak tylko wierzchołek góry. Zmian jest znacznie więcej. Wiele zmienia się w samym szkoleniu kierowców, gdzie wielkimi krokami weszła informatyzacja.

Wykaz funkcjonalności

Jedną z podstawowych nowości jest profil kandydata na kierowcę. Jest to cyfrowy dokument stworzony dla zwiększenia przejrzystości procesu uzyskiwania uprawnień do kierowania pojazdami. Z tym było nie najlepiej, czego dowodem są pojawiające się raz na jakiś czas afery łapówkarskie związane z nielegalnym uzyskiwaniem praw jazdy.

Teraz każdy ruch związany z uzyskiwaniem uprawnień jest śledzony przez system informatyczny, a wszystko jest potwierdzane podpisem elektronicznym przez uprawnione osoby. Profil kandydata na kierowcę (PKK) jest generowany w wydziale komunikacji, gdzie zgłasza się osoba, która chce uzyskać prawo jazdy. Tam następuje weryfikacja, czy szkolenie może być w ogóle rozpoczęte. W szczególności chodzi o to, czy kandydat na kierowcę nie posiada zakazu prowadzenia pojazdów. W przeszłości bywało tak, że do szkół jazdy trafiały osoby, które nie powinny w ogóle siedzieć za kierownicą pojazdu. Zazwyczaj chodziło o zakazy nałożone za jazdę pod wpływem alkoholu.

Nad prawidłowością procesu szkolenia pieczę sprawuje system teleinformatyczny oraz urzędnik wydziału komunikacji, pod który dana szkoła jazdy podlega. Każda przeprowadzona lekcja jest ewidencjonowana, a kolejne są zgłaszane z wyprzedzeniem do wydziału komunikacji. Wszystko to w pełni bezpiecznych warunkach informatycznych z wykorzystaniem certyfikowanych zabezpieczeń. Powodem wprowadzenia tak ścisłego nadzoru nad szkoleniami były powtarzające się nieprawidłowości w ośrodkach szkolenia kierowców. Chodzi w szczególności o nieprzeprowadzanie szkolenia w wymaganym minimalnym wymiarze godzin. Nawet na kilka dni przed wejściem w życie przepisów ustawy o kierujących pojazdami, w części szkół dochodziło praktyk polegających na wysyłaniu kursantów na egzamin teoretyczny do WORD przed zakończeniem szkolenia. Kursanci mieli za sobą szkolenie teoretyczne, ale nie ukończyli szkolenia praktycznego. Dopiero ukończenie całego cyklu szkoleniowego wraz z egzaminem wewnętrznym, upoważnia do zdawania egzaminu w WORD. Kursanci chcieli jednak zdążyć przed zmianą egzaminu na nowy, a szkoleniowcy szli im na rękę. W dokumentach co prawda wszystko się zgadzało, ale kursantom brakowało elementarnych umiejętności z zakresu prowadzenia pojazdu. Teraz do takich nadużyć ma już nie dochodzić.

Zarówno szkoły jazdy, jak i wydziały komunikacji zostały wyposażone w narzędzia do prowadzenia procesu szkolenia kierowców. Darmową aplikację stworzyła dla nich Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, która jest również autorem nowego egzaminu na prawo jazdy. PWPW jest znana z dbałości o bezpieczeństwo obiegu dokumentów nie tylko papierowych, ale również elektronicznych. Dlatego nie ma wątpliwości, że przygotowane rozwiązanie informatyczne odpowiada najwyższym standardom bezpieczeństwa.

Obsługa aplikacji, w którą są wyposażone szkoły jazdy oraz wydziały komunikacji jest bardzo prosta i odbywa się z wykorzystaniem zwykłej przeglądarki internetowej. Dane gromadzone są na zabezpieczonych serwerach, a nie na dyskach komputerów szkół jazdy lub wydziałów komunikacji. Zawarte w profilu kandydata na kierowcę wrażliwe dane osobowe muszą być odpowiednio zabezpieczone, dlatego nie mogą one być gromadzone w komputerach narażonych na ewentualny dostęp osób trzecich. Komunikacja z serwerami jest w pełni szyfrowana, a osoby postronne nie mają dostępu do zgromadzonych danych.

Wbrew doniesieniom prasowym, dostęp do PKK jest w pełni darmowy dla szkół jazdy i wydziałów komunikacji. Każda szkoła jazdy może bez żadnych dodatkowych opłat przeprowadzać szkolenia kandydatów na kierowców. Tym co wzbudza kontrowersje jest opłata, jaką chce pobierać PWPW od szkół, które chcą skorzystać z dodatkowych opcji stworzonej przez siebie aplikacji. Opcje te nie są obowiązkowe i nie są wymagane przepisami. Część z obowiązków szkół jazdy można ewentualnie realizować przy pomocy systemu informatycznego i za tę ewentualność PWPW chce pobierać opłatę w wysokości 44 zł miesięcznie. Jeżeli szkoła jazdy nie chce korzystać z dodatkowych opcji, wtedy część swoich obowiązków będzie musiała realizować w inny sposób tzn. odwiedzać wydział komunikacji.

Żeby skorzystać z aplikacji do obsługi PKK, szkoła jazdy musi się zarejestrować w wydziale komunikacji, gdzie otrzyma klucz dostępu. Po zalogowaniu się do aplikacji poprzez stronę internetową www.osk.pwpw.pl konieczna jest zmiana hasła dostępu na wymyślone przez siebie i już można rozpocząć szkolenie według nowych przepisów.
 

  • Prowadzenie ewidencji kursantów
  • Możliwość pobierania PKK
  • Aktualizacja i zwrot PKK
  • Prowadzenie ewidencji kursów
  • Modyfikacja danych przedsiębiorcy
  • Zarządzanie flotą pojazdów (przeglądy, polisy ubezpieczeniowe)
  • Tworzenie harmonogramów zajęć
  • Możliwość wprowadzania danych o egzaminie
  • Elektroniczna lista obecności z możliwością wydruku
  • Możliwość dodawania załączników
  • Zarządzanie ilością godzin zajęć teoretycznych i praktycznych
  • Zarządzanie opłatami
  • Harmonogram obciążenia sal wykładowych
  • Elektroniczna komunikacja z wydziałem komunikacji
  • Wydruk karty przeprowadzonych zajęć
  • Możliwość weryfikacji danych historycznych


Z wymienionej listy pierwsze trzy elementy są dostarczane do szkół jazdy za darmo. Bezpłatne funkcjonalności wystarczają do prowadzenia szkolenia kierowców zgodnie z nowymi przepisami. Za pozostał nie trzeba lecz można zapłacić i wygodniej prowadzić działalność, ale dopiero w marcu. PWPW o miesiąc przedłuża promocję, by przekonać wszystkich niezdecydowanych, że warto skorzystać z opcji płatnej. Powodem jest z pewnością też to, że obecnie bardzo niewiele osób zdecydowało się na kurs nauki jazdy w obawie o zupełnie nowy egzamin teoretyczny. Przez to z kolei szkoły jazdy nie mają doświadczania z obsługą aplikacji. W wielu szkołach od zmian przepisów do dzisiaj nie pojawił się żaden kursant. Recesja musi jednak minąć i to szybko, bo chętnych na prawo jazdy jest wielu, a zima zawsze była czasem posuchy w szkołach jazdy. 

Podziel się